Jeszcze kilka dni temu mieliśmy tropikalne upały 😉 Jak każda matka zastanawiałam się jak spędzić te gorące dni z maluchem. Jednym z najlepszych dla naszej rodziny sposobów spędzania wolnego czasu jest spędzanie go z rodziną 😛 W tamten weekend postanowiliśmy spędzić trochę czasu z dziadkami Amelii (rodzicami Przemka).
Pojechaliśmy na działkę która znajduje się kawałek za jeziorem Głębokie. Na działeczce jest dużo drzew rzucających cień, więc było gdzie rozłożyć się z kocem dla maluchów. Tego dnia nie tylko my przyjechaliśmy:) do Amelii dołączyła jej młodsza o 3 miesiące kuzynka (córka Przemka siostry). Dziewczyny miały ogromną radochę ze spędzania czasu na dworze, a rodzice trochę odpoczynku. Dziadkowie musieli nacieszyć się wnuczkami, więc organizowali im czas i zabawy. My zjedliśmy sobie grilla i miło spędziliśmy niedzielę. Dzień wcześniej kupiliśmy w markecie dmuchany basenik, nie za duży bo chcieliśmy żeby był „przenośny” – całkowicie wystarczył. Amelia nie miała ochoty wychodzić z niego:) nie dziwię się, gdybym mogła weszła bym tam z nią.
Jeśli chodzi o relacje między dziewczynkami to jestem super zadowolona z zachowania Amelii i Martynki:) Obie dziewczyny mają kontakt z innymi dziećmi, więc nie było problemu ze wspólną zabawą. Amelia uwielbia dzieci…małe, średnie czy duże, każde zaczepia i krzyczy z radości 😀 Myślę, że nie będzie miała problemu z nawiązywaniem nowych znajomości w piaskownicy 😉
A to nasza fotorelacja :
Jakie podobne do siebie 🙂 śliczne obie 🙂