Chyba przechwaliłam.

Hmmm, zastanawiam się kiedy to pisałam o tym, że Amelia po kąpieli idzie grzecznie spać? Kiedy ja się pytam, bo ja nie pamiętam chyba tak dawno to było. Ostatnio coś się jej przestawiło i szaleje…wieczorem wstępuję w Nią dzika radość bycia golasem i koniec. Może to taki etap, ale nie byłam na to przygotowana. Po tym od kiedy skończyła 6 mcy i zaczęła przesypiać nocki, kiedy po wieczornej kąpieli o 19 jadła mleko, odkładałam ją i grzecznie sama usypiała, aż do jeszcze z miesiąc temu po wieczornym przytulaniu w łóżku rodziców usypiała w 10min u siebie…stwierdzam, że teraz mam jakiegoś marudnego dzieciaka;) ktoś mi ją podmienił chyba:D

Każdemu (dumna jak paw mama) opowiadałam, że ona taka fajna, ładnie śpi – temat przewijający się w każdej rozmowie z każdym;) Większość mi zazdrościła tej „wygody wieczornej” a ja nie wyobrażałam sobie jak może wyglądać ich wieczór z dzieckiem na rękach do 22-23 :/ Nie mieściło mi się w głowie, że Amelia może mi tak robić.

No więc MAM to czego się bałam i powiem Wam, że po 16 miesiącach czuję się jakbym w domu miała noworodka:) w nocy budzi się, kręci, staje na głowie, woła ciągle pić OMG! co wyprawia to czasem nie mieści mi się w głowie. Miała nie spać ze mną, ale kiedy nie ma Przemka to ciężko samej o dyscyplinę, bo zmęczenie materiału daje się we znaki plus to, że mi jej po ludzku żal. Stoi w łóżeczku i zalewa się łzami:( to ją biorę i usypia u nas w łóżku…i tam już zostaje. Usypianie oczywiście nie trwa 5-10-20 min, czasem potrafi 50-60min (wtf?). Tłumaczenie, że idą zęby nie przeszło…pediatra usilnie szukała zębów i nic się na nowe nie zapowiada, chora nie jest, fakt ostatnio uczuliły ją pampersy (jakaś dziwna partia była, bo zawsze używany tych samych i było ok:/ ), ale już jest dobrze. Nie mam pojęcia co się pozmieniało, może brak taty? Nie wiem. Trudno będziemy spać dalej tak jak śpimy (bądź tak jak ja czuwam w nocy żeby piętą w oko nie oberwać, co już kilka razy się zdarzyło) może minie, może to taki „okres” OBY 😉

Spokojnej nocki :*

DSC_0254z8Do następnego, xoxo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

12 − 11 =

Mamowymi Oczami