TATA… kim jest dla nas 💙

Dzień Taty, Dzień Ojca … wszystkiego najlepszego Przemku! W sumie to nie do końca moja rola w tym aby składać Ci życzenia, ale chciałabym żebyś wiedział, że jesteś najlepszym ojcem moich dzieci.

Rola taty jest całkowicie inna u nas niż mamy, tata jest tym który zawsze obroni, jest silny, nosi na barana, otworzy mocno zakręcone picie. Nie wchodzę w Twoje kompetencje, staram się dzielić obowiązkami i nie być samolubna. Wiele spraw zależy od Ciebie i tak też chcę aby zostało. W wychowaniu dzieci pełnisz ważną role, nie wyobrażam sobie żeby Cię kiedyś zabrakło. Dzieci bardzo Cię kochają, wiedzą, że zawsze mogą na Tobie polegać. Nie zawsze jest kolorowo, miło i sympatycznie…wiele razy zdarza się „dramat”, bo tata czegoś nie pozwala, nie chce dać czy po prostu podniesie głos. Nie kwestionuje Twoich wyborów i decyzji, uważam, że na polu rodzicielstwo i wychowanie jesteśmy zgodni i dzieci widzą w nas drużynę 😁 oczywiście wymieniamy się od czasu do czasu rolą ‚złego i dobrego policjanta’ 😉 to normalne. Tatą jesteś od prawie 6 lat, całkiem dobrze Ci idzie! Z wiekiem widzę, że jest to lekko inny model rodzicielstwa niż prezentowali nasi rodzice. Czasy się zmieniają i ojciec nie jest jedynie osobą która wychodzi do pracy, wraca, egzekwuje i uważa, że rolą kobiety jest wyłączna opieka nad dziećmi. Dziś to Ty przejmujesz wiele „moich” obowiązków już od narodzin dzieci. Dziękuje ❤️ Dzieci Ci dziękują! ❤️

A ja dziękuje swojemu tacie ! ❤️ Moje (nasze, bo mam brata) było najlepsze. To co pamietam jako mała dziewczynka 6-7 letnia, to np. zabawy z nim. Rodzice pracowali na zmiany (mama szpital, tata kolej)… kiedy mama szła na dyżur to zostawał z nami tata, który był po nocce. Nie było wtedy bajek w tv, nie mógł puścić nam jednej i odpocząć. Często podłączał kamerę kablem do telewizora i nagrywał nasze wygłupy (wiecie ile mamy głupot nagranych, teledysków i przebieranek). A jak zachowują się dzieci widząc się w tv? WARIATY normalnie 🙂  takie pamiątki to skarb. Nagrywał nam dobranocki i nieliczne bajki na kasety. Uczył nas pływać. Kiedy byłam już nastolatką zawsze odbierał mnie z dyskoteki, nie ważne która była godzina, wstawał i przyjeżdżał po mnie. Odwoziliśmy często moje koleżanki żeby nie jeździły nocnymi. Dla mnie nie był to obciach, to przejaw troski którą całkowicie rozumiałam (w wtedy przeciwieństwie do rówieśników). Na instagramie pod hasztagiem #mamowymiblogvideo wrzuciłam jak wygłupiamy się z bratem jako dzieciaki przed kamerą 😄🙌🏻 Polecam poszukać, buzia mi się sama śmieje 😁Niemniej był również wymagający i czasem surowy. Po wywiadówkach bałam się, kiedy nabroiłam bałam się. Wiem, że wiele trudnych decyzji podejmował on, czasem byliśmy na niego okropnie źli, czuliśmy niesprawiedliwość i dopiero teraz kiedy sama mam dzieci wiem, że podejmowanie decyzji nie jest takie łatwe i rozumiem go. Dawał nam to co najlepsze mógł w tamtych czasach. 💋

[zdj. z balu karnawałowego – u nas bawimy się całą rodziną 😁]

 

Rola ojca jest trudna tak sobie myślę, zmienia się lekko z pokolenia na pokolenie, ale dla naszej rodziny cały czas jest to osoba bez której ciężko by było nam żyć ❤️

 

 

Do następnego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

osiem + 16 =

Mamowymi Oczami