Nasze małe „B”

Biuro, magazyn, miejsce pracy zwał jak zwał ale w końcu znaleźliśmy miejsce docelowe dla naszej firmy.

Sporo czasu błąkaliśmy się po różnych lokalach, kątem u znajomych czy wspólnie z inną firmą, w końcu chyba odnaleźliśmy miejsce w którym czujemy się dobrze i możemy urządzić wszystko pod siebie.

Pomieszczenia mamy niewielkie, ale na chwilę obecną całkowicie mam wystarczają. Pomieszczenie główne (taki biurowy salon) wita gości od wejścia. Chciałam aby meble którymi umeblujemy to pomieszczenie nie były „ciężkie” i zabudowane. Nie chciałam ograniczać niepotrzebnie przestrzeni, dlatego wybraliśmy delikatne meble marki Seaford, dostępne w sklepie www.wonder.pl oraz sofę która stanęła w centrum biura.

Biurka wybrałam dwa identyczne, regał na dokumenty – otwarty, tak aby mieć pod ręką najważniejsze rzeczy oraz komplet stolików kawowych. Jedyną komodą z drzwiczkami jest komoda naprzeciw sofy, w której trzymamy różne biurowe tajemnice 😉 Planuje zakupić jeszcze stolik pod ekspres do kawy i urządzić koło sofy mini kawiarenkę oraz jakiś ruchomy stojak na ubrania, na którym będą wisiały nasze rzeczy. Mam nadzieje, że będziecie nas odwiedzać, w końcu możemy zaprosić Was na zakupy stacjonarne.

Pomieszczenie drugie to nasz mini magazyn. Tam typowo magazynowe półki i mnóstwo kartonów. Może oszczędzę Wam fotorelacji stamtąd, bo nie ma co oglądać, a trochę tajemnic firmowych też musimy mieć.

Tak na prawdę niewiele rzeczy wystarczy aby urządzić przytulny kącik w pracy. Jeszcze trochę detali nam brakuje, ale już teraz wchodząc do pracy czujemy się na swoim miejscu i wiem, że z czasem dopieścimy to miejsce do najmniejszego obrazka na ścianie.

Z resztą sami zobaczcie jak to wyglada.

 

ciasne, ale własne 

do następnego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

15 − 2 =

Mamowymi Oczami