Ona i ja #gilrssquad naszej czwórki

Wymarzyłam ją sobie, zawsze chciałam mieć pierwszą córkę. Kiedy zaszłam w ciążę nie dopuszczałam do siebie myśli, że noszę pod sercem chłopca. Pierwsza miała być AMELIA. To imię wybrałam ja, sama, dawno przed zajściem w ciążę 😉 ale o niej samej będę pisać Wam za niecałe 2 miesiące kiedy będzie obchodzić swoje 5 urodziny.

Dziś chciałabym pokazać więź jaka nas łączy. Budujemy ją od urodzenia i pomimo tego, że wkurza mnie czasem jak nikt inny to nie jestem w stanie się boczyć na nią długo. Ma charakter i swoje zdanie, ale rodzice i brat są dla niej najważniejsi <3 rodzina.

ONA i JA

Fot. Agnieszka Tylka

Do następnego, Aga.

7 komentarzy

  1. Taka niewymuszona i swobodna sesja w naturalnych okolicznościach jest najlepsza! Widać wtedy jak szczęśliwe jest dziecko – w tym przypadku oczywiście Amelia 🙂 Mój Mały miał w żłobku taką zaaranżowaną, sztuczną i wyglądał jak półtora nieszczęścia, aż mi się co żal zrobiło.

    1. I tu i na Instagramie, śledzę Was wszędzie i zazdroszczę! Mam 20 lat ale już chciałabym mieć dziecko, taka więź przecudowna i najwspanialsza, zdjęcia, Twoje instastory marzę o tym by w przyszłości być taką fajną Mamą jaką jesteś Ty! Powodzenia w dalszym życiu i nie zmieniaj/nie zmieniajcie się bo jesteś cudowna/jesteście cudowni!
      ❤️

  2. Fantastyczne zdjęcia dziewczyny. Odplynelam…. te kolory są wasze. Amelka na zdjęciach jest zawsze taka naturalna uśmiechnięta i przede wszystkim szczęśliwa. ?

  3. Przecudne zdjęcia! Amelka rulezz 😀
    P.S..nie dziwię się, że nie wiedziałaś, które zdjęcia wybrać, bo wszystkie są mega!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

szesnaście − jedenaście =

Mamowymi Oczami