PIERWSZE miejsce w konkursie Lego – to Wasza zasługa!

Kochani DZIĘKUJĘ WAM :* za wsparcie dzięki któremu udało się zająć 1-sze miejsce w konkursie Lego DUPLO  „Lego kreatywnie” 🙂 Cała akcja i Wasze zaangażowanie przerosło moje wyobrażenie i wiem, że jesteście najlepszymi czytelnikami jakich mogłabym sobie wymarzyć. Wygrać z TOP blogosfery parentingowej to jest „coś”. W takich chwilach widzę, że ich ogromne zasięgi mają się nijak w stosunku do Waszego zaangażowania na moich portalach i blogu:) Jesteście wielcy! Klocki, które Lego przeznaczyło jako wygraną chciałabym przekazać w Wasze ręce (a mam dwa zestawy).

d1

Zasady są proste:

  • Biorą udział osoby, które oddały chociaż 1 swój głos na mój blog (mają potwierdzenie na mailu – w przypadku wybrania takiej osoby, będzie to forma weryfikacji…tak aby było sprawiedliwie)
  • W komentarzu pod tym postem proszę o kreatywną odpowiedź na pytanie: Jaką budowlę najchętniej buduje Twoje dziecko z klocków i dlaczego? (u nas np. jest to zazwyczaj kawiarnia, gdzie urządzamy przyjęcie urodzinowe. Amelka uwielbia tego typu zabawy gdzie możemy udawać, że dmuchamy świeczkę na torcie i witać gości, którzy wiozą na aucie mnóstwo klockowych prezentów.)
  • W czwartek do południa (24.12) wybiorę dwie fajne/zabawne/kreatywne odpowiedzi i to do nich pojadą zestawy.

POWODZENIA <3 Wiem,że wybór prosty nie będzie!


WYNIKI: (24,12.15, GODZ:14:06) 

Kochani ciężko było wybrać tylko dwóch zwycięzców 😉 Jednego wybrałam sama a drugiego Przemek (żeby było sprawiedliwie). Wszystkie Wasze historie są ekstra i dziękuję, że wzięłyście udział w naszej „rozdawajce”.

A zwycięzcami są:

  • Karola:

” Kreatywne jest me dziecię
Po mamusi ma to przecie!
Wciąż buduje leśny barek,
w którym rządzi zając „Marek*”.
Sarna, świnka się stołują,
trawę i żołędzie żują.
Młody bardzo faunę kocha,
Za własnym zwierzęciem szlocha…
Lego problem rozwiązało
Matce spokój wreszcie dało,
Bo gdy z Duplo budujemy,
gromko razem się śmiejemy 😉

* Imię zająca prawdziwe! Po wujku. „

&

  • Aleksandra:

” Z racji tego, że razem z Julką nie jesteśmy jeszcze posiadaczkami Lego Duplo budujemy na razie konstrukcje z innych klocków. Córa ma 1,5 roku z kawałeczkiem, ale w dalszym ciągu bawi ją układanie wieży i na koniec robienie „bam” 😉 Może dzięki wygranemu zestawowi Lego Duplo rozwinęłybyśmy skrzydła i wyobraźnię? 🙂 Pozdrawiamy, życzymy Wesołych i rodzinnych Świąt – a Julka przybija Amelii piąteczkę 😉 „

SERDECZNIE GRATULUJEMY :* i proszę o Wasze adresy do wysyłki na maila : mamowymioczami@op.pl

23 komentarzy

  1. Z racji posiadania przez Frania okrągłych 10 miesięcy życia ulubioną zabawą jeżeli chodzi o klocki (na razie drewniane i gumowe-do lego jeszcze musi ciut dorosnąć ?) są wszelkiego rodzaju wieże ?A jeszcze większą frajdę ma, rozwalając je doszczętnie ☺
    A tak poza tematem:
    1.Gratulacje! ! !
    2. Wesołych ,pełnych uśmiechu (z Mel to nie trudne?) rodzinnych i takich o jakich marzycie Świąt Bożego Narodzenia !
    Franio i Jego Mama ??⛄

  2. Moje dziewczynki najczęściej budują z klocków farmę lub zoo. Uwielbiamy odwiedzać zwierzęta w ich zagrodach i klatkach. Mamy wtedy najlepszą zabawę kiedy całą rodziną po zbudowaniu zoo l naśladujemy skaczące i drapiące się małpki lub trąbiące słonie. Natomiast budując farmę udajemy najczęściej taplające się w błotku świnki 🙂 lub gdaczące kury 🙂 . Gdyby ktoś na nas popatrzył z boku postukał by się w głowę 😀 Ale czego się nie robi dla swoich dzieci ❤

  3. Zosia najchętniej buduje dom, i chociaż mamy gdzie mieszkać, to marzy nam się taki całkiem nasz dom, którego zbudujemy od podstaw dokładnie tak samo jak ten z klocków lego 🙂

  4. Gratuluję wygranej. Cieszę się, że mogłam dołożyć do niej swoją małą cegiełkę, a wraz ze mną kilkoro moich znajomych, którzy pokochali Amelkę 😉
    Moja Dziewczynka najchętniej i najczęściej buduje z klocków… Zoo! Ale nie byle jakie. Mała zamierza zostać paleontologiem (wielkie marzenie kilkulatki ), więc jej zoo wygląda jak Park Jurajski. Wewnątrz niego mieszkają prawie same dinozaury. Piszę, że prawie, bo oprócz nich, budowlę zamieszkują… Kucyki Pony, które uczą dinozaury, jak być dobrymi i jak przetrwać, bo to przecież im udało się przeżyć, a dinozaury wyginęły. Nie wiem, jak w realnym życiu udałaby się ta koegzystencja, ale w Milenowym zoo to działa?

  5. Kreatywne jest me dziecię
    Po mamusi ma to przecie!
    Wciąż buduje leśny barek,
    w którym rządzi zając „Marek*”.
    Sarna, świnka się stołują,
    trawę i żołędzie żują.
    Młody bardzo faunę kocha,
    Za własnym zwierzęciem szlocha…
    Lego problem rozwiązało
    Matce spokój wreszcie dało,
    Bo gdy z Duplo budujemy,
    gromko razem się śmiejemy 😉

    * Imię zająca prawdziwe! Po wujku.

  6. Miś właśnie skończył 2 latka i jest totalnym „samochodziarzem” tak więc u nas rządzi straż pożarna duplo i wywrotka – klocki są przewożone i ratujemy kota który właśnie utknął na drzewie (dodam że codziennie jest ten sam scenariusz)+ ratujemy psa któremu pali się buda (kiedyś w jakiejś książeczce to zobaczył i do tej pory pamięta) może wydawać się to dziwne ale ja uwielbiam patrzeć jak za każdym razem się boi o tego kota przytula go i gasi ta nieszczesna budę :)ekscytacja i ten uśmiech jak juz tulimy kota :))) —budujemy drzewo i budę sadzimy kota i psa
    napewno jedna z historii która ja będę pamiętać do końca życia :)))

  7. My najczęściej budujemy domek który raz znajduję się w magicznym lesie do którego często zaglądają przez okienko dzikie zwierzątka a czasem nasz domek zamienia się „porostu” w nasz dom rodzinny w którym spędzamy czas wszyscy razem. Gratulemy wygranej! ?

  8. Chodź nie mogę jeszcze wziąć mojego Skarba w ramiona, to już oczami wyobraźni widzę jak ze swoim synkiem budujemy największą farmę na świecie! Gdzie wspólnie karmimy i opiekujemy się wszystkimi zwierzątkami. Uważam, że są to Najlepsi, Najwierniejsi nasi przyjaciele i traktuję je na równi z ludźmi, Chciałabym to miłością zarazić również i jego. Mam nadzieję, że m.in. poprzez zabawę uda mi się to osiągnąć 🙂
    Synek będzie z nami już niedługo (marzec ’16)!
    Pozdrawiamy
    Mama Milena i jeszcze brzuszkowy Franek 🙂

  9. Uff udało się uratować ostatniego meila w śmieciach ? a więc my jeszcze nie budujemy nic z klocków, ponieważ moja Marysia jest na etapie rozwalania wszystkiego do okoła, gdyż ma 14 miesięcy i póki co nie posiada jeszcze swojego zestawu, ale zmieni się to za kilka dni kiedy odwiedzi nas Mikołaj ? dostałam od niego cynka, iż moja Marysia dostanie od niego zestaw lego duplo – moja pierwsza farma! Marysia uwielbia zwierzęta wiec na pewno z miłą chęcią wybudujemy dla nich stodołę, gdzie będziemy mogły schować wszystkie zwierzątka, przy okazji naśladując odgłosy, które wydają, a także bedziemy karmiły owe zwierzeta klockowymi roslinami. Jest to jedna z jej ulubionych zabaw. urodziła się z miłością do zwierząt zaszczepioną juz w genach ? babcia marysi mieszka na wsi i ma gospodarstwo ze zwierzetami, które często odwiedzamy z wielką przyjemnością, a budując farmę z klocków i się bawiąc, będziemy u babci niemalże codziennie ?

  10. U nas codziennie, odkąd mamy lego tj gdzieś ok 1,5 roku Dawida musi być autobus, młody uwielbia autobusy i codziennie przynosi mi kółka lego i robimy wspólnie autobus. Nie zawsze przypominają taki prawdziwy, Dawida wyobraźnia nie ma granic ? od niedawna mamy zestaw gdzie jest zjeżdżalnia i dzieci wiec doszedł nam plac zabaw do tego autobusu. Dodam że naszym autobusem jeżdżą nie tylko ludzie, są krowy, króliki, świnki a nawet lisy i niedźwiedzie ? a na zjeżdżalni najbardziej lubi zjeżdżać kaczka ?

  11. U nas najbardziej sprawdza sie „bom”, czyli dom po Michalinkowemu. Musi byc kuchnia, gdzie kotki robia „amam”. Kotki bo mamy zestawy z Hello Kitty. Bez lozeczek tez sie nie obedzie, bo musza gdzies „pać”. Inna rownie ulubiona wersja jest basen, gdzie nasi klockowi przyjaciele robia „op” z trampoliny i „myju myju”. Obok zawsze Mika ustawia krzeselka stoliki i „pasole” czyli parasole gdzie kotki moga jesc „dody” (lody). Ostatnio tata zbudowal coreczce lokomotywownie, ale z tego co widzialam bawil sie znacznie lepiej niz Misienka. Duplo sa u nas na topie. Do auta Mika zabiera ze soba autko z klockow i jeden z mieszkancow naszego klockowa tez musi „pachali” (pojechac) z nami ?wiec choc moja corcia ma niecale 2lata Duplo sprawdzaja sie niezawodnie. Czasem towarzysza nam nawet w kapieli ?

  12. Moje dziecko uwielbia układać farmę z Lego Duplo! Czuje się wtedy jak prawdziwy rolnik, zaprowadza do zagrody swoje zwierzaki, kiedy to panowie z zestawu siedzą przed domkiem, pijąc herbatę i obserwują jak lekka jest ich praca dzieki mojemu dziecku? a i o zapachy związane z wsią moje dziecko potrafi zadbać?

  13. Mój samochodziarz mały, z klocków buduje najczęściej TOR cały.
    W nim parking i sklepów kilka, żeby i mama zaciekawiła się chwilkę ;).
    Drogę wyznacza kolorowymi klockami, i tak może się bawić nawet dzień cały!
    Tutaj „dom”, pokazuje, tutaj „hrum hrum”, świnki mieszkają, tam drzewo i garaż wielki…
    Dwie ciężarówki, helikopter i mały wóz strażacki od koleżanki Helenki.
    Na koniec, gdy już spać idziemy, auta starannie parkuje w klockowym garażu,
    a mama tylko pod nosem „ahh Ty mój mały samochodziarzu”. <3

  14. Wszystkie klocki Lego są świetne bo wspierają kreatywność dziecka, a co dla mnie najważniejsze dają mi chwilę wytchnienia bo moja córeczka potrafi się bawić nimi sama- ma 14 mscy. Jeżeli chodzi o zestaw klocków najbardziej przypadł jej do gustu cyrk. Jest tam między innymi klaun dozorca z widłami, samochód, przyczepa i żyrafa. Zosia myśli, że te widły to widelec i używa ich do „karmienia” żyrafy oraz tego klauna. Oprócz tego oczywiście otwieranie i zamykanie drzwi i okien i robienie „kuku” dla dziecka w tym wieku to sama radość i masa śmiechu. Uwielbiamy budować z klocków.

  15. Jak na razie klocków Lego Duplo mamy niewiele, ale syn (22msc.) i tak uwielbia się nimi bawić. Za każdym razem prosi bym zbudowała mu ufoludka i dzidziusia ufoludka i to nimi się bawimy. Odgrywamy różne scenki z życia, karmimy je innymi klockami, oraz budujemy im rakietę kosmiczną (ale to już z klocków drewnianych). Bardzo ważne są przy tym odpowiednia modulacja głosu na „ufoludkową” oraz wszelkie dźwięki jakie ufoludek z siebie wydaje. Nie ważne są gotowe figurki – najfajniejsze są nasze ufoludki, które syn zabiera ze sobą nawet do kąpieli.

  16. Z racji tego, że razem z Julką nie jesteśmy jeszcze posiadaczkami Lego Duplo budujemy na razie konstrukcje z innych klocków. Córa ma 1,5 roku z kawałeczkiem, ale w dalszym ciągu bawi ją układanie wieży i na koniec robienie „bam” 😉 Może dzięki wygranemu zestawowi Lego Duplo rozwinęłybyśmy skrzydła i wyobraźnię? 🙂 Pozdrawiamy, życzymy Wesołych i rodzinnych Świąt – a Julka przybija Amelii piąteczkę 😉

  17. Wieża! Wieża wysoka aż po sufit być musi! A tej wieży okienka wszelakie. Daszki, kwiatki i stopnie donikąd. Tu stoi tygrys, a tam owieczka. Każdy klocuszek wykorzystany. Mały architekt mi rośnie chyba ?

  18. Moja Córcia
    Mała Maja
    Klocki LEGO pokochała
    Co dzień rano po śniadanku
    i to właśnie o poranku
    Zasiadamy na dywanik
    wyciągamy mini kramik
    i szaleństwom nie ma końca
    Aż nadejdzie zachód słońca
    Na początek Mama Tata
    ich córeczka ma też brata
    Potem domek taki mały
    lecz przytulny doskonały
    wypełniony ciepłem cały
    Na podwórku i gospodzie
    zwierzątka żyją w zgodzie
    Bo to Nasza jest Rodzinka…
    …Klocki lego dla Każdego…

  19. To zależy z kim buduje 😉
    Jeżeli z Tatą to jest do budowla o nazwie BUNKIER (wg wikipedii to obiekt fortyfikacyjny typu zakrytego („bunkier” – jest nazwą potoczną, nieużywaną w fachowej terminologii fortyfikacyjnej) a według nas to SCHRON na przetrwanie dla Mamy 🙂
    To miejsce gdzie Mama w ciszy i spokoju może napić sie kawy.
    W praktyce mama takiego miejsca nie ma dlatego to jest najlepsza budowla bo pokazują w niej naszą rzsczywistość czyli wchodzenie mamie nawet na glowe jak to ona (ja) próbuje napic sie kawy, podjadanie jej jogurtu kiedy to w spokoju chcialaby cos zjeść i wszystkie inne nasze wygibasy które każdego dnia toczą sie w naszych „czterech ścianach” , takie prawdziwe i realne wygibasy 🙂
    Całujemy mocno i Gratulujemy wygranej.
    Zapraszamy do ukladania z nami klockow, jest baaaardzo wesoło jak Duplo ląduje na podłodze

  20. Paulinka najczęściej bawi się w rodzinke:) wsadza mamę, tatę, siostrę i wózek do auta i jedziemy do babci i dziadka i pieska „Pusi” 🙂 tam chodzimy na balkon.. podlewamy kwiatki i pijemy kawkę przy stoliku na balkonie, karmimy pieska, jemy owoce i buły:) uwielbiam się z nią bawić i obserwować jak dzięki klockom rozwija się jej wyobraźnia a ma niecałe dwa latka 🙂

  21. Nasza przygoda z lego zaczęła się w urodzinki Pierwszy zestaw z Najlepsiejsza Myszka Minnie i to w zestawie z pociągiem który Majeczka tak kocha
    Naszej zabawie czasem nie ma końca bo przecież tatuś nasz kolejarzem jest i tak to corunia tatunia lubi jeździć tym pociągiem wkładać przekładać wagoniki a ze torcik i prezenciki tez w zestawie to codziennie balujemy z nowym lego chetnie się zakolegujemy 😉
    Buziaki i pozdrowionka dla Was
    Wesołych i Rodzinnych Świąt

  22. Klocki Lego Super Sprawa
    Zapewniony Fan Zabawa
    Każda Mama Pozytywnie
    Uczy Dziecko Kreatywnie
    Budujemy Tory Mosty
    Miasta Farmy i Pomosty
    Bo Klocuszki Uwielbiamy
    I Każdego Zachecamy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 × dwa =

Mamowymi Oczami