Wyprawka dla bobasa cz. 1

Chciałam przedstawić Wam pierwszą część postu, dotyczącą wyprawki dla naszego chłopca 🙂 oraz dekoracji wspólnego pokoju dla dzieci. Rzeczy, które przedstawię w tym i kolejnych postach są moim wyborem i na sto procent będziemy ich używać. Mój wybór kierowany był matczyną miłością i doborem produktów pod kątem najlepszej jakości.

  1. LEORGANIC

Najlepiej o misji Leorganic opowie sama właścicielka:

LEORGANIC powstało z myślą o tych, dla których życie w zgodzie z naturą i  z poszanowaniem przyrody stanowi szczególną wartość . Dla tych, dla których człowiek jest integralną i harmonijną częścią otaczającego nas świata natury. Dla tych,którzy nie ustają w poszukiwaniach miejsc i ludzi dla których liczy się  szacunek w stosunku do zwierząt i człowieka.

Dla nas liczy się: Kto robił? Gdzie robił? W jakich warunkach?

Stąd też przywiązanie do haseł ORGANIC- FAIR TRADE- CRUELTY FREE.”

Dla mnie nic dodać nic ująć ! Leorganic jest mi bliskie w poglądach, a oprócz cudownych ubranek w ofercie mają również kosmetyki, których muszę koniecznie spróbować.

DSC_0149a DSC_0179a DSC_0190a DSC_0203a

2. TULA

Marki Tula chyba nie muszę Wam specjalnie przedstawiać 🙂 Przy Amelce miałam możliwość spróbowania przez chwilę noszenia w nosidełku i bardzo żałowałam, że nie nosiłam jej od urodzenia. Przy synku chciałabym wypróbować chustowanie, a z czasem przesadzić go do nosidła ergonomicznego.

Do zrobienia kroku wprzód, w odpowiednim kierunku „kopnęła” mnie Magda Dwie Córki 

Zajrzyjcie na jej blog i poczytajcie o akcji prawidłowego noszenia dzieci, którą zapoczątkowała prawie rok temu  #nicminiewisi

Moje wybory to :

  • Nosidełko Ergonomiczne

– Dla dzieci i niemowląt od 7- 20 kg

– Noszenie od 3,5 kg możliwe, gdy używane z Tula Wkładką dla Niemowlaka
-Noszenie z przodu i z tyłu
-Łatwe w użyciu
-Szerokie siedzisko zapewnia naturalną pozycję fizjologicznej żabki
-Wspomaga zdrowy rozwój stawów biodrowych
-Nieusztywniony panel zapewnia naturalnie zaokrąglone plecki
-Spełnia Europejskie Standardy Bezpieczeństwa zgodnie z normą PN-EN 13209-2:2006
-Wysokiej jakości 100 % bawełna
-Klamry i pasy z atestami
-Szyte w Polsce oraz w Meksyku
-Kieszonka na pasie biodrowym
– Kapturek podtrzymujący główkę śpiącego dziecka, zasłaniający słońce lub wiatr, lub pozwalający na swobodne karmienie piersią
  •  Chusta Tkana Daydreamer Moon 

– 100% bawełny, 100% magii

– Średnia gęstość chusty (270 +/- 30 G/M2)

– Specjalny proces wykańczania nadaje chuście miękkości, dzięki czemu tkanina nie wymaga łamania.

– Wysoka jakość, posiada certyfikat Öko-Tex Standard 100

– Spełnia Europejskie Standardy Bezpieczeństwa zgodnie z normą PN-EN 13209-2:2006

– Tkana w Polsce

–  Idealna dla dzieci, zarówno dla noworodków jak i starszaków

 

 Chusty Tula wykonane są z włóknin żakardowych, specjalnie zaprojektowanych i tkanych dla Tula. Podobnie jak chusty elastyczne, chusta tkana jest kawałkiem miękkiej tkaniny, który może być używany do bezpiecznego noszenia Twojego dziecka w różnorodny sposób. Chusty tkane cechują się doskonałą nośnością oraz uniwersalnością zastosowań. Pozwalają na noszenie z przodu, z tyłu oraz na boku.

Chusty Tula mogą być używane od razu po otrzymaniu. Nie wymagane jest ich wcześniejsze pranie. Chusta stanie się bardziej miękka i plastyczna im częściej będziesz nosić w niej dziecko.

(informacje dotyczące chusty i nosidełka zaczerpnięte ze strony babytula.pl )

DSC_0011a

 

DSC_0036a DSC_0040a DSC_0058a

3. Mon Tissu

Poduszki, kocyki i dekoracyjne dodatki to coś przed czym staram się bronić rękami i nogami, ale nie udaje mi się;) To mój nałóg i pewnego rodzaju obsesja. Na instagramie znalazłam ciekawe i pięknie wykonane dziecięce poduszki, które będą idealnie pasować do nowego pokoju dzieciaków. Dla małego kawalera wybrałam komplet kocyk+podusia w kształcie loda, kilka gwiazdek i oczywiście różowa chmurka (ale to już dla Amelii). Zapraszam do odwiedzenia ich strony na fb : Mon Tissu

DSC_0070a DSC_0090a DSC_0095a

4. Whisbear

Szumiący miś to nowość na mojej liście. Kiedy Amelka była mała nie było ich jeszcze, a wielu rodziców korzystało z szumu okapów, odkurzacza czy suszarki. Ja też;) Nie od dziś wiadomo, że takie „szumiące” dźwięki przypominają dziecku życie płodowe i działają uspokajająco, stąd też pomysł na misia. Dla mnie genialny, strzał w dziesiątkę. Do wyboru misia przekonała mnie funkcja 'cry sensor’:

Inteligentne urządzenie szumiące sprawia, że Whisbear® staje się pierwszym misiem, która czuwa na snem dziecka nawet wtedy, kiedy Ty zajmujesz się sobą albo po prostu śpisz. Whisbear z funkcją CRYsensor po 40 minutach szumienia łagodnie wycisza się i przechodzi w tryb czuwania. Gdy Whisbear® rozpozna płacz budzącego się dziecka, od razu zareaguje uspokajającym szumem, a po 20 minutach działania ponownie przejdzie w tryb nasłuchu.

turkus Miś może być idealnym prezentem dla malucha, możemy go nawet spersonalizować – w ofercie są misie z haftem imienia na nodze zabawki. Już nie możemy doczekać się kiedy nasz szumiący przyjaciel dojedzie do nas:) Na razie będziemy go testować z Amelką. Starsza siostra będzie czuwać nad spokojnym snem brata, wraz ze sprawdzonym pomocnikiem.

DSC_0373a DSC_0389a

Do następnego, xoxo.

11 komentarzy

  1. My mamy Whisbeara z funkcją CRYsensor i sprawdza się naprawdę świetnie. Jeżeli chodzi o chustonoszenie to na razie walczymy 😉 ciągle jeszcze nie potrafię prawidłowo zamotać, ale już niedługo mam nadzieję, że chusta uratuje nas w wielu sytuacjach 🙂

  2. Jako mama chustujaca, mogę jedynie doradzić, ze chusta żakardowa moze okazać się trochę za gruba na początek, z uwagi, ze rodzisz w sierpniu. No chyba, ze nie będziesz nosiła noworodka. W miesiące ciepłe lepiej sprawdziłaby się tkanina z domieszką bambusa, zeby nie ugotować malucha (przepuszcza powietrze). Sama mam rożne rodzaje chust i zakardy to nosimy raczej teraz. Pozdrawiam Cię serdecznie i wrzucaj jak najwiecej zdjeć brzuszka, bo wyglądasz przeuroczo w tym stanie 🙂

  3. Śliczne rzeczy. Kiedy zaczęła Panu kupować pierwsze rzeczy? Ja jestem w 15tc i nic jeszcze nie kupiłam chociaż mam ogromną chęć! Niby przesada nie jestem e jak się w kółko słyszy: „to za wcześnie, nie kupuj” to się odechciewa:(

    1. Dziękuję. Tak na prawdę to niedawno:) wiosna/lato szykuje się bardzo intensywnie pod względem wyjazdów, więc wolę być „do przodu”. Nie ma co patrzeć na innych, jeśli masz ochotę to zbieraj sobie pomału wyprawkę,to sama przyjemność dla nas:)))

  4. Świetne produkty i myślę,że w stuprocentach się sprawdzą. Przy Amelii też ich używałaś? A tak swoją drogą macie już imię dla malucha? Podzrawiam gorąco!;)

  5. Aga, super ze sie chustujecie, ja tez wiaze Wincentego od urodzenia wiec jakbys sie wkurzala, ze cos sie nie dociaga, to dawaj znac! Tak jak pisala Ania, 270gr moze byc teoszke za gruba dla maluszka, zwlaszcza jezeli sie zaczyna, a chusta jest pewnie nowa,to tym bardziej… Ale jest to cuuudowna sprawa takze powodzenia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

szesnaście + 12 =

Mamowymi Oczami